Zdjęcie lotnicze
JEDNO Z NAJPIĘKNIEJSZYCH MIEJSC W POLSCE
POKAMEDULSKI KLASZTOR W WIGRACH
Wnętrze kościoła
ODWIEDŹ BOGA W JEGO ŚWIĄTYNI
ON CZEKA TU NA CIEBIE
previous arrow
next arrow

Komu namaszczenie?

Wyjaśnia bp Adam Bałabuch, przewodniczący Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP (Idziemy nr 6/2019)

Jak rozumieć sakrament chorych, często uważany za „ostatnie namaszczenie”?

Dziś mówimy o sakramencie udzielanym w niebezpieczeństwie zagrożenia życia z powodu choroby lub podeszłego wieku. Trzeba odróżnić sakrament chorych od wiatyku. Jeśli ktoś przyjął sakrament chorych, będąc w stanie ciężkiej choroby, a jest umierający, to powinien wezwać też kapłana z Komunią w formie wiatyku.

W Dniu Chorego podczas liturgii do sakramentu chorych przystępują prawie wszyscy. Czy to słuszne?

Zaproszeniu do przystąpienia do tego sakramentu powinno towarzyszyć wyjaśnienie, kto może go przyjąć: dotknięci poważną chorobą, która postępuje, i chorzy, których życie jest zagrożone. Należy tu zachowywać normy podane w księdze liturgicznej „Sakramenty chorych”. Sakrament ten nie może być udzielany ani przyjmowany z powodu błahych dolegliwości czy wręcz profilaktycznie.

Kto jeszcze może go przyjąć?

Ludzie w podeszłym wieku, którzy czują, że opuszczają ich siły. Nie określono granicy, że np. po ukończeniu 65 czy 70 lat. Mimo wieku można czuć się dobrze. Także osoby przed operacją, jeśli choroba zagraża życiu. Również dzieci, jeżeli osiągnęły taki poziom umysłowy, że ten sakrament może im przynieść pokrzepienie. „W razie wątpliwości, czy dzieci osiągnęły używanie rozumu, należy udzielić sakramentu” („Sakramenty chorych”, nr 12). Podobnie osoba, która straciła przytomność, np. podczas wypadku – jeżeli nie może ona wyrazić swojej woli, a można przypuszczać, że w stanie przytomności poprosiłaby o sakrament, to należy go udzielić. Dlatego ważne jest, by wierzący nosili przy sobie symbole religijne: krzyżyk, medalik. W samochodzie warto mieć wizerunek św. Krzysztofa czy różaniec. Może to być ważny znak dla kapłana.

A jeśli mamy wątpliwości: przyjąć sakrament czy nie?

Wówczas warto udać się do kapłana, by pomógł nam podjąć właściwą decyzję i przyjmowaliby go ci, którzy rzeczywiście znajdują się w niebezpieczeństwie lub których opuszczają siły ze względu na wiek.

Jakie trzeba spełniać warunki?

Osoba przyjmująca sakrament chorych powinna znajdować się w stanie łaski uświęcającej – a więc powinna być wewnętrznie przygotowana, przez przystąpienie do sakramentu pokuty. „Nie wolno udzielać namaszczenia chorych tym, którzy uparcie trwają w jawnym grzechu ciężkim” (KPK kan. 1007).

A warunkowe udzielenie sakramentu?

W pkt 28 Instrukcji KEP dotyczącej posługiwania chorym i umierającym czytamy: „Nigdy nie udziela się sakramentu namaszczenia warunkowo, tzn. używając formuły: „Jeśli żyjesz” lub podobnej, wyrażającej warunek. Jeśli kapłan ma przynajmniej moralną pewność, że chory jeszcze żyje, udziela mu sakramentu namaszczenia w zwykły sposób”. Przy wątpliwości, czy ktoś rzeczywiście umarł, należy tego sakramentu udzielić.

Jakie są skutki sakramentu chorych?

Sakrament ten udziela łaski Ducha Świętego, która pomaga człowiekowi iść ku zbawieniu: umacnia ufność, uwalnia od trwogi śmierci, od lęku – ale także wzmacnia siły przeciwko pokusom szatana. Może także przywrócić człowiekowi zdrowie, jeżeli taka jest wola Boża, jeżeli jest to pożyteczne dla zbawienia jego duszy.

A co, jeśli przystępujemy do tego sakramentu, choć nie powinniśmy?

Jeśli ktoś spełnia warunki duchowego przygotowania, a nie znajduje się z powodu choroby lub podeszłego wieku w niebezpieczeństwie, to nie możemy mówić o otrzymaniu przez daną osobę łask, które niesie sakrament chorych. Zwykle nie stoi za tym zła wola, tylko brak świadomości czy zła ocena sytuacji. Jeśli jednak świadomie lekceważone jest przygotowanie wewnętrzne lub ktoś uparcie trwa w grzechu ciężkim, a mimo to przystępuje do sakramentu, to można mówić o świętokradztwie.

Jak często można korzystać z sakramentu chorych?

Można go powtórzyć, jeśli ktoś po wyzdrowieniu znów ciężko zachoruje. Albo gdy trwa ta sama choroba, która jest niebezpieczeństwem dla człowieka, a stan jego zdrowia jeszcze się pogorszył. W przypadku osób w podeszłym wieku, gdy czują, że jeszcze bardziej spadła ich kondycja, mogą one przystąpić do sakramentu po raz kolejny. Są sytuacje, że sakrament był udzielany podczas Dnia Chorego, a niedługo potem np. podczas misji świętych w parafii; wówczas osoby – czy to chore, czy starsze – których stan się nie pogorszył, nie powinny ponownie go przyjmować.

Czy czekać na specjalny czas udzielania sakramentu chorych?

Kiedy ktoś z powodu choroby lub starości znalazł się w niebezpieczeństwie, nie należy czekać, ale należy poprosić kapłana o udzielenie mu namaszczenia.

Podobne wpisy...

Porządek Mszy św.

NIEDZIELA: 9:00, 12:00; X-V: 15:00 (VI-IX: 19:00);
                   w Maćkowej Rudzie: 10:30.

W TYGODNIU: 7:30 (Adwent: 7:00) i 18:30.

WSZYSTKIE NABOŻEŃSTWA

..ciut statystyki..
  • Odsłon artykułów 990009
  • Zakładki 27

logo Fundacji WIGRY PRO

Fundacja WIGRY PRO

Informacje o zwiedzaniu Klasztoru, klasztorny Refektarz - czyli nasza kuchnia oraz noclegi.

EremWigierski

Nasz profil na twitterze

 

Pokamedulski Klasztor w Wigrach

Oficjalny profil na facebook.

mb.jpg
Shadow