Zdjęcie lotnicze
JEDNO Z NAJPIĘKNIEJSZYCH MIEJSC W POLSCE
POKAMEDULSKI KLASZTOR W WIGRACH
Wnętrze kościoła
ODWIEDŹ BOGA W JEGO ŚWIĄTYNI
ON CZEKA TU NA CIEBIE
previous arrow
next arrow
Homilia bp. Jerzego Mazura – 350 lat Kamedułów na Wigrach – 1.05.2018r.
fot. diecezja.elk.pl

Homilia bp. Jerzego Mazura – 350 lat Kamedułów na Wigrach – 1.05.2018r.

Świętujemy Jubileusz 350-lecia przybycia Kamedułów nad Wigry. W tym dniu dokonamy poświęcenia odrestaurowanego Domu Królewskiego i Kaplicy Kanclerskiej. Dokonamy tego w dniu Jubileuszu i w 8 rocznicę przyjęcia pokamedulskiego klasztoru przez diecezję ełcką w użytkowanie od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które przez wiele lat użytkowało ten pokamedulski klasztor. Był to dzień beatyfikacji Jana Pawła II – 1 maja 2011 rok.

W tym Roku Jubileuszowym wspominamy Kamedułów, którzy przyszli na te ziemie i doceniamy ich wielki wkład w głoszenie Ewangelii na tych ziemiach oraz zaangażowanie w rozwój cywilizacyjny. Uczestnicy Sympozjum mieli okazję, aby bardziej się z życiem i działalnością kamedułów zapoznać.

W tym dziękczynieniu wyrażamy Bogu Trójjedynemu wdzięczność. Wszystko jest łaską, którą otrzymujemy od Boga. To sam Bóg wybrał to miejsce na miejsce spotykania się z człowiekiem i człowieka z Nim. Jest to miejsce wybrane przez samego Boga dla realizowania różnorodnych celów na przestrzeni wieków. Od samego początku przybycia kamedułów towarzysza Matka Najświętszej, Niepokalanie Poczęta. Wyrażajmy wdzięczność Maryi za troskę i opiekę przez te lata.

Wdzięczni jesteśmy Fundatorowi królowi Janowi Kazimierzowi, który 6 stycznia 1667 roku pozwolił zakonnikom na osiedlenie się w Wigrach. Przez fundację wigierskiego klasztoru król chciał zyskać u Boga odwrócenie klęsk trapiących Rzeczpospolitą przez cały czas jego panowania. Ten cel realizowali kameduli, zakonu kontemplacyjnego, o twardej regule benedyktyńskiej, zachowywali bezwzględne milczenie i surowy post.

W tym miejscu ciszy, omodlonym przez kamedułów, odpoczywał w 1999 roku św. Uczył, że ta piękna ziemia, to nasz skarb i powiedział: „Niech sobie zapamiętają, że ja tej ziemi ogromnie wiele zawdzięczam. Ta ziemia, była dla mnie zawsze gościnna, kiedy tu przybywałem”.

Wdzięczność wyrażam kapłanom tutaj pracującym i obecnie pełniącym posługę. Wszystkim, którzy konkretnie przyczynili się w tych ostatnich latach do renowacji tej części poklasztornych budynków, które dzisiaj poświęcimy.

„Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam”. Te słowa obietnicy Jezus skierował do Apostołów. Po tych serdecznych słowach pozdrowienia, do serc zalęknionych Apostołów wróciła dawna radość i pokój.

W tym momencie, gdy ich wiara przechodzi kryzys, osłabiona przez lęk i osamotnienie, przyszedł do nich Jezus i stanął przed nimi jako zwycięski Kyrios, zmartwychwstały Pan. Wita ich słowami „Pokój wam”. Te słowa są czymś więcej niż pozdrowieniem. Chrystus nie tylko życzy im pokoju. On przekazuje pokój, który jest w Nim. Świat takiego pokoju dać im nie może. Przypomnieli sobie Jego obietnicę: „Pokój zostawiam wam, pokój mój wam daję. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka” (J 14,27). A teraz słowa pozdrowienia: „Pokój wam” usuwają „rygle i łańcuchy” strachu, które więziły dusze uczniów zamkniętych w Wieczerniku. Jezus przekazał uczniom dar pokoju. Mówiąc „Pokój wam” mówi: „nie lękajcie się, jestem z wami. Zmartwychwstałem! Jesteśmy znowu razem i razem będziemy już zawsze! Nie bójcie się, to Ja jestem” .

Pokój jest jednym z wielkich darów mesjańskich. Życzenie pokoju i niesienie go innym jest darem Chrystusa Zmartwychwstałego dla człowieka i ludzkości. Apostołowie otrzymali misję niesienia pokoju Chrystusowego aż po krańce ziemi. Umocnieni Duchem Świętym Apostołowie a potem ich następcy nieśli pokój Chrystusowy. Także 1052 lata temu Kościół przyniósł Polsce Chrystusa, przyniósł Chrystusowe Królestwo Pokoju. A 350 lat temu ten Chrystusowy pokój przynieśli na Wzgórze Wigierskie Kameduli.

My dzisiaj jesteśmy narodem chrześcijańskim. Jako chrześcijanie wierzymy, że najcenniejszym wkładem, jaki możemy wnieść w sprawę pokoju jest modlitwa. Kameduli trwając tutaj na modlitwie stawali się budowniczymi sprawiedliwości, pokoju i nadziei. Głosili Chrystusowe Królestwo Pokoju świadomi, że takie Królestwo buduje się nie siłą, przemocą, ale darem z siebie. W tym naśladowali Jezusa Chrystusa, który nie zwyciężył świata orężem, lecz mocą Krzyża, który jest prawdziwą gwarancją zwycięstwa. Głosząc Chrystusowe Królestwo Pokoju na tych ziemiach, wśród ludzi tutaj żyjących dawali im nadzieję.

Historię klasztoru wigierskiego odczytujemy dziś w świetle pierwszego czytania. Św. Paweł po nawróceniu i przyjęciu chrztu świętego posłany przez Jezusa wypełniał misję głoszenia Ewangelii i zakładał nowe wspólnoty. To nie podobało się Żydom z Antiochii i Ikonium, którzy „podburzyli tłum i kamienowali Pawła, wywlekli go za miasto, sądząc, że nie żyje”. Uczniowie nie opuścili go, byli przy nim. On po pewnym czasie podniósł się i udał się do innych miast i tam głosił Ewangelię pozyskując uczniów. On umacniał uczniów w wierze i uspakajał, że: „przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego.” Umocnieni uczniowie w wierze opowiadali „jak wiele Bóg przez nich zdziałał i jak otworzył poganom podwoje wiary.

Kameduli, którzy przybyli tutaj 350 lat temu przynieśli Chrystusa, i głosili na tej ziemi Jego Ewangelię. Udawali się także do innych miejscowości, jak Suwałki i okoliczne wsie, i tam dawali świadectwo o Chrystusie. Trwali tutaj na modlitwie, pościli i ciężko pracowali. Oni dojrzewali tutaj w wierze i umacniali innych i podobnie, jak Paweł Apostoł i pierwsi chrześcijanie, przeszli przez wiele ucisków, by wejść do Królestwa Bożego. Wiele wycierpieli i w 1800 roku musieli opuścić Wigry. Nastąpiła kasata i zakonnicy musieli opuścić klasztor. Zaborcy myśleli, że zniszczą ich dziedzictwo. A oni z klasztoru udali się do innego klasztoru, na Bielany warszawskie. I jak św. Paweł realizowali swoją misję w innym miejscu. Klasztor był świadkiem różnych wydarzeń i przechodził różne koleje losów, pełniąc różne funkcje. W czasie II wojny światowej zostaje zniszczony a w latach 70 odbudowany, ale zmienił użytkownika i przeznaczenie.

Wydawało się, że misja kamedułów, ich dziedzictwo zostanie zapomniane. Do tego dziedzictwa wrócił św. Jan Paweł II, kiedy przybył na Wigry, aby w tej ciszy spotkać Boga i się z Nim zjednoczyć.

Dzisiaj choć nie ma już tu kamedułów, Kościół ełcki pragnie wrócić do ich dziedzictwa, duchowości i przesłania. Chce pomagać wszystkim tutaj przybywającym zagłębiać się w duchowość kamedułów i w wielką spuściznę wiary św. Jana Pawła II,

Wzgórze klasztorne nad Wigrami jest szczególnym miejscem. Jest perłą kultury tych ziem. Jest wspaniałym dziedzictwem narodowym, które upamiętnia pobyty królów polskich, sto trzydzieści dwa lata modlitwy i działalności kamedułów, później dzieje diecezji wigierskiej i kolejne dzieje. Pozostała miejscowa parafia. Losy nie szczędziły tego miejsca, klasztoru, kościoła. Zamieniony w gruzy ciągle dźwigał się z klęsk. W latach od 1 maja 2011 roku, kiedy to otrzymaliśmy w użytkowanie od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego ten obiekt w nienajlepszym stanie. Doświadczaliśmy różnych trudności. Dobrze, że w ostatnich dwóch latach władze Województwa Podlaskiego i Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego popatrzyły łaskawym okiem, i dzięki temu nie trzeba było tutaj tworzyć domu seniora, ale miejsce to będzie mogło pełnić swą misję i pozostanie nadał wspaniałą perłą kultury tejże ziemi. Dzięki ich pomocy mogliśmy odrestaurować część tego obiektu. Dzisiaj, w dniu poświęcenia Kaplicy Kanclerskiej i Domu Królewskiego, pragnę podziękować za dobrą współpracę Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz władzom Województwa Podlaskiego, Gminy i Powiatu Suwalskiego oraz miasta Suwałki.

To miejsce wiele wycierpiało i sam klasztor oraz kościół zostały zburzone. Wydawało się niektórym, że już się nie podniesie z tych gruzów. Wigry, odżywają i zaczynają promieniować. Nadajemy Wigrom nową misją do pełnienia i przywracamy nowy blask

Powołując do istnienia Wigierski Areopag Nowej Ewangelizacji powiedziałem wyraziłem pragnienie, aby Wigry stały się areopagiem nowej ewangelizacji w północno-wschodniej części Polski. Aby promieniowały na cały ten rejon, na naszą Ojczyznę, kraje sąsiednie i Europę.

Dziś ponownie wyrażam to pragnienie, by to miejsce uświęcone modlitwami i postem kamedułów szczególnie w intencji Ojczyzny, a także pobytem św. Jana Pawła II przyciągało każdego, kto pragnie spotkać się w ciszy z Bogiem Ojcem przez Chrystusa w Duchu Świętym. To miejsce, sprzyja wytchnieniu, głębszej refleksji nad życiem i jego ostatecznym sensem. Piękno i majestat tego wzgórza niejako w sposób naturalny skłaniają do modlitwy, milczenia, wyciszenia się i nawiązania dialogu z Bogiem. Jest to także miejsce, które promieniuje dobrocią i skłania do miłości bliźniego i miłosierdzia. W tym przepięknym miejscu człowiek trwając w komunii z Bogiem uczy się jak nawiązywać dobre relacje z drugim człowiekiem.

W tej ciszy, w atmosferze modlitwy i postu Kameduli odkrywali w sobie pokłady dobra, które otrzymali od Stwórcy. Ta cisza wyzwalała ich od obojętności, strachu i lęku.

W tym miejscu ciszy św. Jan Paweł II zachwycał się jego pięknem. Przyciągało go tutaj piękno jezior, lasów, łąk, wspaniali ludzie. Tu szukał ciszy, aby nawiązać kontakt z Bogiem Stwórcą i z drugim człowiekiem. Dla upamiętnienia jego pobytu a zarazem zachęcania do zachwycania się pięknem przyrody i do nawiązywania kontaktu z Bogiem Stwórcą i z drugim człowiekiem zostały zainaugurowane 10 lat temu dwa szlaki papieskie. Szlak Papieski Tajemnice Światła – pieszy, rowerowy szlak prowadzący z Ełku do Wigier i Szlak Papieski Tajemnice Zawierzenia kajakowy szlak z Wigier do Augustowa – Studzienicznej.

Dzisiaj pokamedulski klasztor staje się duchowym centrum w północno-wschodniej części naszej Ojczyzny. Niech ten Wigierski Areopag Nowej Ewangelizacji promieniuje dziedzictwem kamedulskim i duchem papieskim, św. Jana Pawła II, który ciągle nam powtarza: „Odwagi! Bóg jest z wami. Przyszłość należy do was, zawsze z Chrystusem i Jego Matką. Idźcie ku tej przyszłości, idźcie ku tej przyszłości, świadomi swych sił jakie macie w sobie, w duszach i ciałach. Szczęść wam Boże”.

Niech zatem ta wigierska świątynia, klasztor i całe wzgórze staną się miejscem odnajdywania siebie w Bogu. Niech promieniują radością i wewnętrznym pokojem. A ci, którzy tu przybywają, niech odchodzą stąd umocnieni, wyzwoleni z obojętności, strachu i lęku oraz podniesieni na duchu, pewni, że Bóg jest z każdym z nas. Niech doświadczą błogosławieństwa Bożego, i zaniosą je do swych rodzin, miejsc pracy i środowisk. Niech z wigierskiego wzgórza Chrystus Zmartwychwstały obdarza nas swoim pokojem!

Bp Jerzy Mazur
Biskup Ełcki

Podobne wpisy...

Porządek Mszy św.

NIEDZIELA: 9:00 12:00; X-V: 15:00(VI-IX: 19:00)

W Maćkowej Rudzie: 10:30.

W TYGODNIU: 7:30 (ADWENT: 7:00) i 18:30.

WSZYSTKIE NABOŻEŃSTWA

..ciut statystyki..

  • Odsłon artykułów 851370
  • Zakładki 26

logo Fundacji WIGRY PRO

Fundacja WIGRY PRO

Informacje o zwiedzaniu Klasztoru, klasztorny Refektarz - czyli nasza kuchnia oraz noclegi.

EremWigierski

Nasz profil na twitterze

 

Pokamedulski Klasztor w Wigrach

Oficjalny profil na facebook.

mb.jpg
Shadow